18 maja 2024 r. będziemy mieli (jeżeli nie będzie remisu) pierwszego od 20 lat bezkonkurencyjnego czempiona w wadze ciężkiej. Po raz pierwszy też wszystkie 4 najważniejsze pasy (WBC, WBA, IBF, WBO) mogą być w jednych rękach. To właśnie to, czego chcą wszyscy fani boksu, aby było jasne, kto jest nr 1. Jeszcze rok temu zdecydowanym faworytem był Tyson Fury, jednak po słabej walce z Ngannou, to się trochę zmieniło, nadal jest faworytem, ale nieznacznym. Większość chyba jest zgodna, że o wyniku pojedynku zadecyduje bardziej forma dnia Fury’ego niż Oleksandra Usyka, który zawsze jest w świetnej formie fizycznej i mentalnej.
Przypominam, że ostatnim bezkonkurencyjnym mistrzem był Lennox Lewis 20 lat temu. Z kolei w walce Lennoxa Lewisa z Holyfieldem w stawce nie było pasa WBO. Jednak to mniej istotne, ważne, że od czasów walki Lewisa i Witalijem Kliczką, takiego pojedynku nie było.
Mój typ to 60/40 dla Fury’ego. Chimeryczny Brytyjczyk może po raz kolejny pozytywnie zaskoczyć, jak i negatywnie, ogólnie ciężko go rozgryźć i przewidzieć co się stanie w ringu. Usyk jak zawsze będzie doskonale przygotowany fizycznie, a pomagał mu w tym dr Jakub Chycki. Wyniki ważenia to 118,8 kg u Fury’ego oraz 101,4 kg u Usyka. Tyson Fury wydaje się być dobrze przygotowany, z kolei Usyk wniósł swoją standardową wagę. Co ciekawe, przy ważeniu nastąpiła pomyłka i poinformowano, że Ukrainiec waży blisko 106 kg, co wielu zszokowało. Zatem wydaje się, że Usyk stawia na to, dzięki czemu zaszedł tak daleko, czyli szybkość, intensywność i wydolność. To jego plan na zniwelowanie przewagi warunków fizycznych Fury’ego. A może to będzie już kres możliwości Ukraińca i coś, czego już nie przeskoczy wybitnymi umiejętnościami? Tak czy inaczej, szykuje się wielka bokserska uczta za pieniądze szejków!
Nazywam się Krzysztof Borowik. W 2009 r. wpadłem na pomysł stworzenia strony, która skupiałaby wszystkich najwybitniejszych bokserów w historii. Sportem interesowałem się od zawsze, również boksem, jednak w o wiele mniejszym wymiarze. Boks pokochałem po obejrzeniu filmu „Ali”, zacząłem wgłębiać się w historię boksu i jego najwybitniejszych przedstawicieli. Po kolei poznawałem wybitnych pięściarzy, od początku istnienia boksu zawodowego. Zachwyciłem się nimi i ich walkami do tego stopnia, że postanowiłem stworzyć bloga poświęconą właśnie nim.
23/05/2024 Krzysztof Borowik
Jeszcze nie opadły emocje po weekendzie w Rijadzie, a już czekają nas kolejne, tym razem z udziałem Polaka. Łukasz Różański […]
27/02/2022 Krzysztof Borowik
Tę walkę można nazwać starciem dwóch „koni”. Lawrence Okolie (17-0, 14 KO) to dwumetrowy gladiator z olbrzymim zasięgiem i kowadłem […]
23/09/2021 Krzysztof Borowik
W dzisiejszej walce chyba wszyscy komentatorzy boksu i dziennikarze obstawiają zwycięstwo Anthony’ego Joshuę (24-1, 22 KO). Ale czy rzeczywiście Ołeksandr […]
Dodaj komentarz