01/05/2015 • Aktualizacja: 14/04/2025 • Krzysztof Borowik
Nieważne, czy pojedynek pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr. i Mannym Pacquiao to „walka stulecia” czy „walka dekady”, pewne jest to, że to największe bokserskie wydarzenie ostatnich lat. Jest to najbardziej wyczekiwany pojedynek od czasów walki Tysona z Lewisem, tyle, że Tyson był już wrakiem. Za to z całą pewnością jest to najbardziej dochodowa walka wszech czasów. Rekordowe ceny biletów, rekordowa sprzedaż PPV oraz rekordowe gaże dla obu pięściarzy wynoszące minimum 120 mln dolarów dla Floyda oraz 80 mln dolarów dla Pacquiao. Wielu wybitnych bokserów nie zarobiło tyle podczas całej kariery co obaj pięściarze podczas jednej walki. I mimo, że okres największej formy mają za sobą (szczególnie Pacquiao) to nadal są dwoma najbardziej topowymi pięściarzami i ich walka pod względem sportowym to również wielkie wydarzenie.
Co może się wydarzyć 2 maja w ringu? Wszyscy się szykują na niesamowite widowisko, ale wcale nie musi ono takie być. Wiele walk wybitnych czempionów było zwyczajnie nudnawych. Mayweather to mistrz defensywy, uników i neutralizacji walorów przeciwnika. Trudno oczekiwać aby wdał się w bójkę z Mannym Pacquiao. Ale w większości walk „Money” miał przewagę szybkości, jednak wydaje się, że tym razem będzie na odwrót. Jak sobie z tym poradzi Mayweather Jr.? Zżera mnie niesamowita ciekawość co do przebiegu tej walki i jej stylu.
Jeżeli Mayweather Jr. chce, aby nazywano go najlepszym bokserem w historii, musi pokonać Filipińczyka, którego unikał od kilku lat. To przysłowiowa kropka nad „i”. Obecnie ma na to dużą szansę, większą niż kilka lat temu, bez wątpienia jest faworytem. Z drugiej strony, pięściarzy, którzy zakończyli karierę bez porażki, można policzyć na palcach obu rąk. Czy 2 maja w MGM Grand w Las Vegas zobaczymy pierwszą porażkę Amerykanina? Prawdopodobne jest też to, że pojedynek może być wyrównany, kogo wówczas będą faworyzować sędziowie? Tego nie można przegapić, a odpowiedzi na te pytania poznamy w niedzielę nad ranem czasu polskiego.
Nazywam się Krzysztof Borowik. W 2009 r. wpadłem na pomysł stworzenia strony, która skupiałaby wszystkich najwybitniejszych bokserów w historii. Sportem interesowałem się od zawsze, również boksem, jednak w o wiele mniejszym wymiarze. Boks pokochałem po obejrzeniu filmu „Ali”, zacząłem wgłębiać się w historię boksu i jego najwybitniejszych przedstawicieli. Po kolei poznawałem wybitnych pięściarzy, od początku istnienia boksu zawodowego. Zachwyciłem się nimi i ich walkami do tego stopnia, że postanowiłem stworzyć bloga poświęconą właśnie nim.
23/05/2024 Krzysztof Borowik
Jeszcze nie opadły emocje po weekendzie w Rijadzie, a już czekają nas kolejne, tym razem z udziałem Polaka. Łukasz Różański […]
17/05/2024 Krzysztof Borowik
18 maja 2024 r. będziemy mieli (jeżeli nie będzie remisu) pierwszego od 20 lat bezkonkurencyjnego czempiona w wadze ciężkiej. Po […]
27/02/2022 Krzysztof Borowik
Tę walkę można nazwać starciem dwóch „koni”. Lawrence Okolie (17-0, 14 KO) to dwumetrowy gladiator z olbrzymim zasięgiem i kowadłem […]
Dodaj komentarz