PBN i kariery Adamka ciąg dalszy

30/03/2016 • Aktualizacja: 14/04/2025 • Krzysztof Borowik

Przed nami kolejna edycja Polsat Boxing Night, tym razem z dużo ciekawszą kartą walk niż to było ostatnio, wyszczególniając walkę nieporozumienie po miedzy Adamkiem i Saletą. Ale i tym razem zobaczymy Tomasza Adamka jako głównego bohatera, który już kilku walk temu miał zakończyć karierę. Nie jest to złośliwe bo takie zwyczaje ma większość pięściarzy, że ciągle wracają głodni sportowych wrażeń, a szczególnie pieniędzy. Na ringu w Kraków Arena zobaczymy pojedynki czołowych polskich pięściarzy z ciekawymi rywalami tj. Mateusza Masternaka z Erickiem Fieldsem (24-3, 16 KO), Krzysztofa Cieślaka z Franciscem Palaciosem (23-3, 14 KO), oraz interesujące starcia na krajowym podwórku po między Andrzejem Wawrzykiem a Marcinem Rekowskim, oraz rewanż Jackiewicza z Syrowatką. Do tego starcie pań otwierające galę.

Ale głównym wydarzeniem wieczoru jest starcie Tomasza Adamka (50-4, 30 KO) z Ericem Moliną (24-3, 18 KO). Jakiego Adamka zobaczymy? Podobno jest szybki jak dawniej, ma zaledwie 8% body fatu, a jego forma jest porównywalna do tej z walki z Chrisem Arreolą, nie mówiąc już o sile ciosu, która według jego trenera wzrosła do tego stopnia, że ten musiał używać większych tarcz do tarczowania. Ehh… pomarzyć można. Adamek już nie będzie lepszy, młodszy, nie będzie bił mocniej i nie zmieni złego stylu walki, który zawdzięcza Rogerowi Bloodworthowi. Jasne, „Góral” jest bardzo doświadczony i zapewne będzie w lepszej formie niż z walki ze Szpilką i to powinno wystarczyć na przeciętnego lecz sporo mocniejszego fizycznie Erica Molinę. Jednakże łatwego zwycięstwa Adamka się nie spodziewam i jeżeli takie będzie to będę pozytywnie zaskoczony. Natomiast porażka Polaka też mnie szczególnie nie zdziwi, bo czas jest nieubłagany. W przypadku zwycięstwa Adamka zobaczymy jego kolejne walki, bo chętnych na starcie z nim nie będzie brakowało, gdyż nazwisko i rekord Polaka jest łakomym kąskiem dla wielu prospektów. Czy ma szanse znowu dojść do walki o mistrzostwo? Bardzo wątpliwe, choć przy wygranych pojedynkach i dobrych działaniach promotorskich, możliwe.

Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Krzysztof Borowik

Nazywam się Krzysztof Borowik. W 2009 r. wpadłem na pomysł stworzenia strony, która skupiałaby wszystkich najwybitniejszych bokserów w historii. Sportem interesowałem się od zawsze, również boksem, jednak w o wiele mniejszym wymiarze. Boks pokochałem po obejrzeniu filmu „Ali”, zacząłem wgłębiać się w historię boksu i jego najwybitniejszych przedstawicieli. Po kolei poznawałem wybitnych pięściarzy, od początku istnienia boksu zawodowego. Zachwyciłem się nimi i ich walkami do tego stopnia, że postanowiłem stworzyć bloga poświęconą właśnie nim.

Czytaj więcej

Różański vs Okolie – Polak bez szans?

23/05/2024 Krzysztof Borowik

Różański vs Okolie – Polak bez szans?

Jeszcze nie opadły emocje po weekendzie w Rijadzie, a już czekają nas kolejne, tym razem z udziałem Polaka. Łukasz Różański […]

Fury z Usykiem o wszystko!

17/05/2024 Krzysztof Borowik

Fury z Usykiem o wszystko!

18 maja 2024 r. będziemy mieli (jeżeli nie będzie remisu) pierwszego od 20 lat bezkonkurencyjnego czempiona w wadze ciężkiej. Po […]

Cieślak vs Okolie jak Głowacki Huck?

27/02/2022 Krzysztof Borowik

Cieślak vs Okolie jak Głowacki Huck?

Tę walkę można nazwać starciem dwóch „koni”. Lawrence Okolie (17-0, 14 KO) to dwumetrowy gladiator z olbrzymim zasięgiem i kowadłem […]