20/09/2018 • Aktualizacja: 14/04/2025 • Krzysztof Borowik
W sobotę odbędzie się walka Anthony’ego Joshuy (21-0, 20 KO) z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO) o trzy pasy mistrzowskie w wadze ciężkiej. Zdecydowanym faworytem jest Brytyjczyk, jednakże Rosjanin to niezwykle doświadczony pięściarz z mocnym uderzeniem i dużymi umiejętnościami. W swojej karierze doznał tylko jednej porażki z Władimirem Kliczką, gdy ten przez niemal całą walkę faulował Powietkina nie dając mu rozwijać swoich groźnych akcji.
Powietkin, od momentu gdy zaczął karierę zawodową, był upatrywany na przyszłego mistrza świata. Lata mijały i dziś Rosjanin ma 39 lat i „prawdziwym” mistrzem nigdy nie był. Piszę prawdziwym, bo był posiadaczem pasa WBA, jednak tzw. regularnego gdyż super czempionem tej federacji był oczywiście Kliczko. Gdy nie udało się pokonać Ukraińca, Powietkin miał dostać kolejna szansę z nowym mistrzem Deontayem Wilderem. Wielu uważało, że Rosjanin pokona walczącego chaotycznie Amerykanina i zdobędzie upragniony tyłu mistrza wszechwag. Ale złoty medalista z Aten wpadł na dopingu i walka została odwołana. Owe kłopoty sprawiły, że przez jakiś był na cenzurowanym i nie mógł walczyć o największe tytuły chociażby z Josephem Parkerem, który był w posiadaniu pasa WBO i który z całą pewnością był w zasięgu „Saszy”. Sobotnia walka jest z całą pewnością ostatnią szansą Rosjanina na zdobycie Mistrzostwa Świata. Nie jest już w swoim szczycie formy, co choćby pokazał ostatnia walka, jednak może sprawić nieco problemów Joshule. Nie uważam, że będziemy świadkami jakieś niespodzianki, ale pewnym jest, że Powietkim da z siebie wszystko.
Nazywam się Krzysztof Borowik. W 2009 r. wpadłem na pomysł stworzenia strony, która skupiałaby wszystkich najwybitniejszych bokserów w historii. Sportem interesowałem się od zawsze, również boksem, jednak w o wiele mniejszym wymiarze. Boks pokochałem po obejrzeniu filmu „Ali”, zacząłem wgłębiać się w historię boksu i jego najwybitniejszych przedstawicieli. Po kolei poznawałem wybitnych pięściarzy, od początku istnienia boksu zawodowego. Zachwyciłem się nimi i ich walkami do tego stopnia, że postanowiłem stworzyć bloga poświęconą właśnie nim.
23/05/2024 Krzysztof Borowik
Jeszcze nie opadły emocje po weekendzie w Rijadzie, a już czekają nas kolejne, tym razem z udziałem Polaka. Łukasz Różański […]
17/05/2024 Krzysztof Borowik
18 maja 2024 r. będziemy mieli (jeżeli nie będzie remisu) pierwszego od 20 lat bezkonkurencyjnego czempiona w wadze ciężkiej. Po […]
27/02/2022 Krzysztof Borowik
Tę walkę można nazwać starciem dwóch „koni”. Lawrence Okolie (17-0, 14 KO) to dwumetrowy gladiator z olbrzymim zasięgiem i kowadłem […]
Dodaj komentarz